Podsumowanie czwartej kolejki CLJ U-17

Żaki Szczecin – Lech Poznań 4:4

bramki:

Maciej Badowski

Oliwer Smuniewski

Trenerzy Mariusz Kuras, Krzysztof Lisiński:

Po zwycięstwie nad Zawiszą Bydgoszcz do spotkania z Lechem Poznań podchodziliśmy w dobrych humorach, licząc na kolejną zdobycz punktową. Spotkanie od początku przypominało starcie sprzed tygodnia. Było dużo walki i determinacji z obu stron. Pierwszą groźną okazję stworzyliśmy sobie za sprawą Grzesia Kędzierskiego, ale zabrakło w niej ostatniego podania. Chwilę później rozpoczęta przez Kędzierskiego akcja zakończyła się bramką. Po zamieszaniu w polu karnym, piłka trafiła do Maćka Badowskiego, który nie miał problemów z umieszczeniem jej w bramce Lecha. 1:0 dla Żaków. Objęcie prowadzenia dodało nam skrzydeł i za chwilę po świetnej akcji Oliwera Smuniewskiego mogliśmy je podwyższyć na 2:0, ale jego uderzenie zatrzymało się na spojeniu bramki gości. Odważna, ofensywna gra opłaciła się niedługo potem. Po rzucie rożnym, bramkę głową zdobył Maciej Badowski. Stałe fragmenty gry w tym meczu przynosiły bardzo dużo emocji. Po rzucie wolnym, podyktowanym za faul, Lech zdobył strzałem głową bramkę kontaktową. Cała sytuacja była odrobinę kontrowersyjna, bo nikt nie wiedział do końca, dlaczego akcja została cofnięta i za co podyktowany został faul. Trzy minuty później po kolejnym rzucie rożnym i główce Maćka Badowskiego ponownie wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie 3:1. Klasyczny hat-trick Maćka!. Kiedy wydawało się, że na przerwę zejdziemy z dwoma golami przewagi, po stracie w środku pola, w doliczonym czasie pierwszej połowy goście znowu zdobyli bramkę kontaktową. Do przerwy Żaki – Lech 3:2.